Rzeczywiscie jest lepiej kiedy wie sie z czym ma sie do czynienia, ale swiadomość, ze w tak młodym wieku jakim jestem mam przewlekła chorobę, która moze doprowadzic do raka jelita grubego
Bylismy dzisja u chirurga, mowil ze z definicji ksiazek,jest to nie do wyleczenia- poniewaz byl przerzut odlegly do tych odleglych wezlow chlonnych. jednoczesnie kazal byc nam dobrej mysli( powiedzial,ze rak z jelit zostal wyciety w calosci,ze z 28 wezlow,tylko 5 bylo zatakowane) i ze te wyniki nie byly zle.
Nowotwór jelita grubego - nie daj się zaskoczyć. Jedną z najczęstszych przyczyn zgonów z powodu schorzeń nowotworowych jest rak jelita grubego. To choroba, której wyleczalność w Polsce jest bardzo niska, ponieważ najczęściej zostaje wykryta za późno – z powodu braku objawów w początkowym stadium i niskiej świadomości
Rak jelita grubego, w tym rak okrężnicy, jest jednym z najczęstszych nowotworów złośliwych na świecie. W większości przypadków raka jelita grubego etiologia jest multifaktorialna. Czynniki ryzyka obejmują wiek, historię rodzinną raka jelita, jak również występowanie stanów zapalnych przewodu pokarmowego.
W ramach tej inicjatywy pacjenci w wieku 55-64 lata mogą poddać się bezpłatnej kolonoskopii, która wykonywana regularnie zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita grubego aż o 60-90 proc. Szacuje się, że w grupie wiekowej 55-64 lata na polipy cierpi aż jedna czwarta badanych, a 5 proc. z nich najprawdopodobniej stanie przed
Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Od wczoraj nie potrafię sobie znaleźć miejsca, mam 33 lata, od 18 roku życia cierpię na zespół jelita drażliwego, stad bagatelizowanie przez lekarzy moich problemów trawiennych. PrzyciSnełam lakarza, gdy zaczęłam chudnąć, by dał mi skierowanie na kolonoskopię i wykazała guza. Problemy z dziwnymi biegunkami i krwią w stolcu miałam juz od kilku lat, ale lekarze mówili, że to przez jelito drażliwe oraz trochę powiększone hemoroidy. Przyczyna jednak okazała się bardzo poważna. Nikt w rodzinie nie miał raka jelita, ja jestem osobą zdrowo się odżywiającą, nie piję, nie palę, 4 razy w tygodniu uprawiam sport. Jestem załamana, ogromnie się boję, nie dowierzam... W dodatku jest on tak umiejscowiony, że po operacji pozostanie mi jedynie możliwość stomii. To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba, bo leedwo co zaczęłam zyć, wyszłam z ciężkiej depresji, która po smierci w wypadku narzeczonego towarzyszyła mi 10 lat, tak się cieszyłam, że wreszcie dokończyłam studia przerwane, zaczęłam pracę, a tu taka diagnoza... :-( Cytuj
Rak jelita grubego coraz częściej pojawia się wśród coraz młodszych osób. Mimo że najczęściej jest diagnozowany u osób po 50. roku życia, coraz więcej przypadków dotyczy osób w wieku średnim. Zanim otrzymają diagnozę muszą przejść wiele badań, bo często słyszą, że są za młodzi na raka. spis treści 1. Młodzi, szczupli, wysportowani i chorzy na raka jelita grubego 2. Rak jelita grubego u młodych osób 1. Młodzi, szczupli, wysportowani i chorzy na raka jelita grubego Rak jelita grubego często rozwija się bez żadnych objawów. W Europie to jeden z najpowszechniej występujących nowotworów. Co roku rozpoznaje się go u 400 000 nowych pacjentów. Największa zachorowalność przypada na okres między 45. a 70. rokiem życia, ale coraz częściej do zachorowań dochodzi wśród młodszych pacjentów. Zobacz film: "Syrop kukurydziany wpływa na rozwój raka jelita grubego" W ich przypadku postawienie diagnozy jest trudniejsze, jeśli nie znajdują się w żadnej z grup ryzyka. Tak było w przypadku 40-letniej Beth Purvis z Essex, u której zaawansowanego raka jelita grubego zdiagnozowano dopiero po dwóch latach od wystąpienia objawów. Pięć lat temu pojawiły się u niej niepokojące objawy, krwawienie z odbytu. Beth usłyszała wtedy od swojego lekarza, że to objaw zespołu jelita drażliwego. Nie podejrzewał nawet, że może mieć to związek z rozwijającym się nowotworem jelita grubego. Po dwóch latach leczenia Beth trafiła do szpitala z podejrzeniem wypadnięcia odbytu. Wtedy, po dokładniejszych badaniach, okazało się, że ma nowotwór w trzecim stadium zaawansowania. W ciągu roku jej stan bardzo się pogorszył. Przeszła kilka skomplikowanych operacji i ma założony worek kolostomijny. Beth nie należała do grupy ryzyka. Była przed czterdziestką, nie miała nadwagi, zdrowo się odżywiała i była wysportowana. Ale nie tylko ona musiała zmagać się z tą chorobą w młodym wieku. 2. Rak jelita grubego u młodych osób 29-letnia Jordan Hudson na diagnozę czekała 5 lat. Jako nastolatka brała udział w zawodach pływackich, potem trenowała na siłowni pięć dni w tygodniu, a niedługo przed usłyszeniem diagnozy zaczęła biegać w półmaratonach. W 2013 roku zaczęła mieć problemy z układem pokarmowym. Cierpiała na biegunki i wzdęcia. Lekarze zdiagnozowali u niej zespół jelita drażliwego i nadwrażliwość na gluten. Wykluczenie tego składnika pomogło, ale w 2018 roku doszły nowe dolegliwości – krew w stolcu i silny ból pleców. Jordan szukała pomocy specjalistów, ale przekonywali ją, że na 100 proc. to nie nowotwór, bo jest zbyt młoda i aktywna. Mylili się. W maju 2018 roku zdiagnozowali u niej raka jelita grubego. Dał on przerzuty do wątroby, jajników i płuc. Obecnie Jordan jest w trakcie leczenia. Krócej na diagnozę czekał 36-letni Mo Haque. Jak sam przyznaje był najzdrowszą osobą jaką znał. Nie palił, nie pił alkoholu, nie jadł fast foodów, biegał trzy razy w tygodniu. Mimo to skarżył się na skurcze żołądka. W krótkim czasie bardzo schudł. Dwa miesiące po wizycie w szpitalu z powodu silnego bólu brzucha, Mo dostał skierowanie na kolonoskopię. Badanie ujawniło, że ma raka jelita grubego. To tylko kilka historii, które pokazują, że nawet jeśli nie znajdujemy się potencjalnie w grupie ryzyka, możemy zachorować na nowotwór. Dlatego tak ważne są badania profilaktyczne. Rak jelita grubego wykryty we wczesnym stadium jest w dużej mierze uleczalny. Im później go zdiagnozujemy tym trudniej odzyskać zdrowie. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Zobacz wideo, które cieszą się największą popularnością: Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Bardzo ważne a jakie objawy ze strony mojego organizmu muszę zwracać uwagę? Do objawów, których nie należy lekceważyć należą: Wystąpienie zgrubienia, guzka w dowolnym miejscu ciała, Utrzymywanie się przez dłuższy czas kaszlu lub chrypki, Powiększenie węzłów chłonnych (np. zgrubienie pod pachą czy w pachwinie), Zmiana wyglądu znamienia skórnego (np. powiększenie się lub pogrubienie znamienia, które występowało wcześniej), Powtarzające się krwawienia z gardła, nosa, odbytu, Występowanie nawracających biegunek lub zaparć, Osłabienie i nienaturalny spadek wagi ciała Wystąpienie powyższych objawów nie musi świadczyć o zachorowaniu na nowotwór, ale wymaga konsultacji lekarskiej. Rodzaj nowotworu Podstawowe objawy Czynniki ryzyka zachorowania Czynniki działające ochronne Zalecenia profilaktyczne Rak płuc uporczywy kaszel spadek wagi osłabienie powiększone węzły chłonne palenie tytoniu, także bierne krzem, azbest, kadm w środowisku pracy przebyta gruźlica i zapalenia płuc unikanie dymu tytoniowego dieta bogata w owoce i warzywa prześwietlenie klatki piersiowej (u palaczy raz w roku) Rak skóry zmiany wyglądu znamion barwnikowych stwardnienia na skórze owrzodzenia na skórze wystawienie na działanie promieni słonecznych jasna karnacja skóry stosowanie filtrów UV przy narażeniu na słońce obserwacja znamion na skórze unikanie nadmiernej ekspozycji na słońce Rak piersi wyczuwalne zgrubienia wydzielina z brodawki powiększone węzły chłonne pechy wczesna pierwsza miesiączka i późna menopauza brak porodów lub późny pierwszy poród rak piersi i jajników w rodzinie karmienie piersią jedzenie warzyw i owoców dieta uboga w tłuszcz samobadanie piersi profilaktyczne badania mammograficzne Rak szyjki macicy nietypowe krwawienia z narządów płciowych upławy dolegliwości bólowe infekcja HPV wczesna inicjacja seksualna i duża liczba partnerów seksualnych duża liczba ciąż pierwszy poród w młodym wieku długotrwałe stosowanie środków antykoncepcyjnych palenie tytoniu dieta bogata w zielone i żółte warzywa badanie cytologiczne raz w roku szczepienie przeciwko wirusowi HPV (brodawczak ludzki) Rak gruczołu krokowego (prostaty) częste oddawanie moczu słaby lub przerywany strumień moczu bolesność przy oddawaniu moczu krwiomocz ból w plecach, miedniczy, biodrach nowotwory w rodzinie dieta wysokoenergetyczna i bogata w wapń kontakt ze środkami ochrony roślin wiek (ryzyko rośnie po 50 roku życia) dieta bogata w warzywa i ryby aktywność fizyczna badanie poziomu PSA w krwi Rak jelita grubego uporczywe biegunki lub zaparcia nieregularne wypróżnianie ból przy oddawaniu stolca spadek wagi ciała wiek (ryzyko rośnie po 50 roku życia) otyłość dieta wysokobiałkowa i bogata w tłuszcze nowotwory w rodzinie przewlekłe choroby zapalne układu pokarmowego aktywność fizyczna niesteroidowe leki przeciwzapalne dieta bogata w błonnik regularne odżywianie badania na obecność krwi utajonej w kale obserwacja własnego organizmu i pracy układu pokarmowego Nagromadzenie czynników ryzyka nie oznacza, że dana osoba w ciągu swojego życia na pewno zachoruje na nowotwór złośliwy, zwiększa jednak prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Podobnie jest z czynnikami działającymi ochronnie. Ich obecność nie gwarantuje utrzymania dobrego stanu zdrowia, ale zwiększa szanse na jego zachowanie. W każdych okolicznościach i w każdym wieku istotna jest samoobserwacja organizmu, udział w powtarzanych badaniach profilaktycznych i szybka interwencja w przypadku pojawienia się niepokojących objawów. Zaczerpnięte z netu Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 29 wrz 2013 21:17 Witam, po powrocie z długiej i strasznej podróży! Kruszynko, to co napisałaś w poprzednim poscie jest na pewno prawdą,ale... mam 44 lata i miesiąc temu zupelnie niespodziewanie i przypadkowo dowiedziałam się ,że mam raka esicy, czyli części jelita grubego. Co przeżylam wiem tylko ja i moja rodzina. Stanęłam jedną noga po drugiej stronie, po ciemnej stronie lustra .Strach i niedowierzanie i strach i jeszcze raz strach!!! w ciągu miesiąca schudłam 8 kilogramów. A przecież jestem szczupła, jem zdrowo, nigdy nie paliłam, nie pije ,nawet kawy, nie miałam zaparć, biegunek, nie chudłam,więc dlaczego????? Hodowałam go około 10 lat,czyli zachorowałam jak miałam 30 lat!!!!!!!!!!! jestem już po operacji, usunięto mi 10 cm jelita, jest wynik histopatologiczny- nie ma przerzutów, węzły ok!!!!!!! Teraz tylko kontrola i wiara, nie i WIARA!!! Wiara,że już nigdy nie będę musiała przez to przechodzić!! Życie jest cudowne i jedyne- uwierzcie mi!!! Mówię Wam to ja - pokrojona, pozszywana,obolała,chudziutka,ale SZCZĘSLIWA!!! forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 30 wrz 2013 07:43 Witaj Małgosiu Pięknie ,że tak to się musi być tylko dobrze,musi być. Objawy o których piszę nie sa moja prywatna opinią ,lecz tak mówia objawy to prawie zawsze pojawiaja się wtedy ,gdy choroba jest bardzo zaawansowana. Nie we wszystkich przypadkach rozwija sie szybko ,ale sa przypadki od zachorowania na raka do przegrania z nim ,to są miesiace,natomiast u innych nie ma to zastosowania. Każdy organizm jest inny inaczej sie broni. Na pewno profilaktyka ,jest tym czynnikiem,który może nas uchronić przed zachorowaniem. Jest Takie forum Policzmy sie z rakiem . Warto tam zajrzeć. Na pytania odpowiadają ci co walczą ,ci co wygrali, lekarze i osoby wspierające. Natomiast badania w porę ,uratowały już nie jedno życie. Kiedyś przed laty ,tylko starsze osoby chorowały ,obecnie chorują już niemowlęta i ta wiedza powinna skłaniać wszystkich do badań ,wcześniej ,nie póżniej. Zyczę Tobie byś dzielnie walczyła,ponieważ to jest ciągła walka pomimo wszystko. Chętnie porozmawiam ,jak będziesz takiej rozmowy potrzebowała po za Ns Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 04 paź 2013 18:35 Witaj Kruszynko! Dopiero dzisiaj podłączono mi ,po tygodniu, internet, zmiana dostawcy. Bardzo dziękuje Ci za słowa wsparcia!! Jest ono mi teraz bardzo potrzebne. Tym bardziej,że o mojej chorobie wie tylko najbliższa rodzina. Wszyscy inni myślą,że był to polip. Sama wybrałam taką opcję. Kruszynko, masz racje - profilaktyka i tylko profilaktyka!!! Badajmy się Kochani!!! Nie należy się bać i mówić jak często słyszę: lepiej nie wiedzieć!! Wiedzieć i leczyć!!! Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie !!! I wszystkich Forumowiczów ,którzy swoimi plusikami także pokazali mi swoje wsparcie forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 04 paź 2013 19:44 Witaj Małgosiu bardzo się ciesze ,że już się coraz lepiej i tak trzymaj ,znajomi ,a nawet członkowie rodziny wiedzieć nie powinni,oprócz osób niezbędnych Wszak z akceptacją i tolerancją to my swiatu cywilizowanemu do pięt nie dorastamy. Warto wspierać ,chociazby dla takiego sampoczucia jak Twoje .Dlatego jestem na POliczmy się i w wielu innych miejscach ,by wesprzeć innych ,dodać im sił i wiary w to ,że można zwyciężyć trzeba tylko walczyć. I chociaż nie wszyscy zdążą podjętą walkę wygrać ,to ci co ja wygrali są piękną rekompensatą dla takich skromnych "wspierających" jak ja . Jeżeli kiedyś zechcesz porozmawiać ,to jestem do Twojej decyzji. Trzymaj cię cieplutko ,nie daj się zwyciężyc ,lecz zwyciężaj. Ponieważ nie było mi dane odwiedzić Ciebie w szpitalu ,teraz przesyłam Tobie te piękne kwiaty . Pozdrawiam serdecznie. medi Przyjaciel forum Posty: 8409 Na forum od: 22 lip 2011 15:26 Oddział NFZ: Mazowiecki Staż sanatoryjny: 6 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: medi » 04 paź 2013 19:57 Nie jestem przekonana Kruszynko o tym że nie jesteśmy tolerancyjni w stosunku do chorych na raka .Moja mama rok temu przegrała walkę z rakiem jelita grubego ale ...od początku nie robiła ze swojej choroby żadnej tajemnicy .Znajomi nie wykruszyli się ,nie uznali jej za "trędowatą" wręcz przeciwnie czasami wydawało mi się że choć mamie bardzo miło ,że przyjaciele o niej pamiętają i odwiedzają to była tym czasami zmęczona .A pod koniec życia ojciec mógł zawsze liczyć na pomoc sąsiadów czy koleżanki mamy choćby w drobnych sprawach . Nie trzeba się bać reakcji ludzi na nasze choroby ,nie róbmy z nich tabu bo będziemy bardzo osamotnieni w tej walce z chorobą . Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 04 paź 2013 21:51 Kruszynko, dziękuję za piękne kwiaty i słowa od których robi się cieplutko na sercu!!! Nie miałam czasu jeszcze wejść na polecane przez Ciebie forum. Ale na pewno to zrobię. Medi, uwierz mi,że nie wszyscy są tak życzliwi i tolerancyjni, kilka lat temu zachorowała na raka piersi moja znajoma. Dziewczyna miała trzydzieści kilka lat. Wygrała walkę ,mimo że straciła obie piersi. Ale nie zapomnę tych komentarzy "koleżanek" ,przyglądania się Dorocie w sklepie, na ulicy, w kościele. A już kiedy zaczęła chodzić w peruce to.... masakra!!! Nie wyobrażam sobie jak musiała być silna psychicznie,że to wszystko zniosła!!! Dlatego ja powiedziałam ,że nigdy się nie przyznam, choćbym miała kłamać prosto w oczy! ; forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 04 paź 2013 23:29 medi pisze:Nie jestem przekonana Kruszynko o tym że nie jesteśmy tolerancyjni w stosunku do chorych na raka .Moja mam rok temu przegrała walkę z rakiem jelita grubego ale ...od początku nie robiła ze swojej choroby żadnej tajemnicy .Znajomi nie wykruszyli się ,nie uznali jej za "trędowatą" wręcz przeciwnie czasami wydawało mi się że choć mamie bardzo miło ,że przyjaciele o niej pamiętają i odwiedzają to była tym czasami zmęczona .A pod koniec życia ojciec mógł zawsze liczyć na pomoc sąsiadów czy koleżanki mamy choćby w drobnych sprawach . Nie trzeba się bać reakcji ludzi na nasze choroby ,nie róbmy z nich tabu bo będziemy bardzo osamotnieni w tej walce z chorobą . Medi jedna jaskółka wiosny nie czyni. Hm ,nie mówię ,że wszyscy ,ale większość społeczeństwa polskiego niestety nie jest tak tolerancyjna ,jak obywatele innych krajów np Europy. Opinia lekarza ,którego ojciec był stomikiem była jednoznaczna ,że takie osoby traktuje społeczeństwo jak trędowatych. To jest opinia aktualna ,a nie sprzed 50 laty,a chorzy na AIDS ,a osrodki dla narkomanów,domy dziecka etc ,najlepiej jak by były na bezludnych wyspach. Tolerancję ,dobre maniery,empatię zdobywamy w domu ,tam powinien odbywac sie proces kształtowania naszych osobowości i cech charakteru. Można by pisać długo. Warto jednak powiedzieć ,że nasze dzieci juz inaczej postrzegają świat oraz inność z jaka sie spotykają i to jest jakaś nadzieja ,światełko w tunelu ,ale wciaż jeszcze w polskim długim tunelu. Zbigniew- I Super Kuracjusz Posty: 1175 Na forum od: 20 sie 2013 12:53 Oddział NFZ: Lubelski Staż sanatoryjny: 11 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Zbigniew- I » 20 paź 2013 14:41 Zapoznanie się z tą stroną i ze wszystkim, co dotyczy (nieistniejącej według lekarzy i farmaceutów) witaminy B17 powinno dać nam wszystkim, a nie tylko ludziom zainteresowanym niszczeniem komórek rakowych, wiele do myślenia. [link] Ostatnio zmieniony 20 paź 2013 14:46 przez administrator, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Usunięto link. sinobrody Super Kuracjusz Posty: 327 Na forum od: 21 lut 2014 21:19 Staż sanatoryjny: 28 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: sinobrody » 31 paź 2017 10:55 Witam. Trafiłem na wątek nieco zapomniany więc postanowiłem go odkurzyć i podzielić się tym co ja wiem na temat jelita grubego i raka jelita grubego. Doświadczyłem tego na sobie i to całkiem niedawno. Jelito grube jest bardzo ważnym organem, a niektórzy twierdzą, że ważniejszym niż mózg i odpowiada za bardzo wiele procesów zachodzących w organizmie. Ale wróćmy do raka. U mnie całkiem przypadkowo, przy badaniu kontrolnym (kolonoskopia) wykryto guza. Taki 2 x 3 cm. a było to pod koniec marca tego roku. Na dodatek okazało się, że jest to złośliwiec. Aby się za dużo nie rozwodzić to powiem jedynie, że udało mi się wszystko stosunkowo szybko pozałatwiać (tomograf brzucha, rezonans magnetyczny, USG, morfologia itd.) i na dodatek trafić w ręce wybitnego specjalisty prof. specjalizującego się w jamie brzusznej i jelitach. 5 maja miałem zabieg, bardzo trudny ponieważ ten guz był fatalnie położony, ale pan prof. poradził sobie, jestem cały, funkcjonuję normalnie i nawet wszystkie członki mam sprawne. Mój rak okazał się o bardzo małej złośliwości histopatologicznej, był to gruczolak 1, wyniki pooperacyjne były bardzo dobre tak więc nie było potrzeby podawać chemii lub naświetleń. Obecnie jestem po pierwszych badaniach kontrolnych i wszystko jest super: morfologia, PSA, CEA. Powiem, że można w zdecydowanej większości uniknąć tego raka i ciężkiego zabiegu. Prosta sprawa: badać się czyli zrobić kolonoskopię. Z tego co udało mi się dowiedzieć to rak jelita grubego rozwija się z niegroźnych polipów, które usuwa się podczas badania kolonoskopii. Wystarczy zrobić raz na kilka lat kolonoskopię, usunąć ewentualne polipy i po kłopocie. Rak rozwija się z tych niegroźnych polipów około 10 lat. Gdybym zrobił kolonoskopię przynajmniej kilka lat wcześniej to nie wychodował bym sobie tego potwora i uniknął bym ciężkiego zabiegu. Reasumując: badać się, badać się i jeszcze raz badać się. Tym bardziej, że kolonoskopia w przedziale 45-65 lat jest bezpłatna i wykonuje się bez zbędnego oczekiwania.
"Jest pani za młoda na raka jelita grubego'' - usłyszała w gabinecie lekarskim Annie Schreiber, mama trójki dzieci. Jednak to, co lekarz zbagatelizował po kilku miesiącach okazało się zmianą nowotworową. Zobacz film: "Rak jelita grubego. Jakie są jego czynniki ryzyka?" 1. Choroba osób starszych? Na raka jelita grubego chorują tylko osoby starsze – taka opinia panuje nie tylko w Polsce. Mimo że statystyki podają, że diagnozuje się ją zazwyczaj u mężczyzn po 50. nie jest to regułą. Na ten typ raka zaczynają zapadać coraz młodsze osoby. Być może to właśnie powszechny punkt widzenia przyjął lekarz, do którego udała się Annie, gdy zauważyła w swoim stolcu krew. Było lato 2017 roku, a ona miała wtedy jedynie 36 lat. W gabinecie usłyszała, że za zabarwiony krwią stolec odpowiadają najpewniej hemoroidy. Rozwiązaniem miało być picie większej ilości wody i jedzenie dań z błonnikiem. Objawy miały minąć po miesiącu. Tak się jednak nie stało. 2. Drastyczna diagnoza Krwawienia nie ustąpiły, dlatego też kobieta została skierowana do gastroeneterologa. Lekarz rodzinny jednak podkreślił, że szanse na raka jelita grubego są niewielkie. Dlatego też Annie zdecydowała się przerwać diagnostykę. Wtedy też zobaczyła artykuł w prasie, którym była mowa o młodych osobach chorych na raka jelita grubego. Natychmiast zarejestrowała się do gastroenterologa, a ten wykonał kolonoskopię. Wynik badania potwierdził to, czego obawiała się najbardziej. Diagnoza brzmiała: guz jelita grubego I stopnia. Kobieta była zszokowana. Nie była obarczona ryzykiem genetycznym choroby, dlatego też stwierdzenie lekarzy było dla niej zaskoczeniem. "Od razu pomyślałam o swoich dzieciach. O tym, że będą dorastać bez mamy. Perspektywa utraty komfortu zdrowotnego, operacje i ból – to wszystko mnie przerażało" - opowiada Annie w rozmowie z " Kolejne badania wykazały, że nowotwór nie dawał przerzutów. Był zlokalizowany w tkankach w pobliżu odbytu Musiała więc poddać się operacji usunięcia guza. Annie choruje na raka jelita grubego ( I wtedy lekarze zasugerowali stomię. To wiązałoby się z noszeniem woreczka stomijnego do końca życia. Annie nie wyobrażała sobie tego. Szukała innego rozwiązania. W listopadzie 2017 specjaliści usunęli nowotwór. W styczniu 2018 roku kobieta rozpoczęła chemioterapię. Dziś jest na drodze do wyzdrowienia. Rak jelita grubego zaczyna być coraz częstszym problemem wśród osób młodych. Uboga w błonnik dieta oraz siedzący tryb życia sprzyjają chorobie. Aby zmniejszyć ryzyko, należy się racjonalnie odżywiać. polecamy
Witam! Chciałbym przedstawić swoją historię i zaczerpnąć rady. Zacznę od tego, że jestem mężczyzną i mam 23 lata. Wszystko zaczęło się 4 lata temu, kiedy czułem się ciągle wyczerpany, nie potrafiłem się wyspać. Zrobiłem podstawowe badania i oto te wyniki: WBC 7,3 4,8-10,8 Lymph 3,2 0,6-3,4 Mid 0,7 0-1,8 Gran 3,4 2-6,9 Lymph% 44,1 20-50 Mid% 9,8 0,1-12 Gran% 46,1 37-70 HGB 16,3 12,7-17,2 RBC 6,03 4,7-6,1 HCT 49,6 37-54 MCV 82,3 80-97 MCH 28,1 27-34 MCHC 34,2 32-37 RDW-CV 13,4 11,5-14,8 RDW-SD 40 35-56 PLT 246 130-400 MPV 14,4 7-14 PDW 15,5 15-17 PCT 0,354 0,108-0,282 Glukoza 105,13 70-110 TSH 6,07 0,39-6,16 Ob 4 1-10 Wyniki skonsultowałem z lekarzem pierwszego kontaktu, powiedział że wszystko ok, zalecił wizytę u endokrynologa (byłem nic nie stwierdził). Po roku powtórzyłem badania wyniki były bardzo zbliżone do tych poprzednich jednak miałem jeszcze jedno dodatkowe badanie. Cholesterol całkowity 287 140-200 Triglicerydy 314 1-150 Wyniki po raz kolejny skonsultowałem z lekarzem, który zapisał mi tabletki na obniżenie cholesterolu. W tamtym czasie zacząłem również się niepokoić krwią na papierze toaletowym (występowała co jakiś czas od kilkunastu miesięcy, ale jakoś się tym nie przejmowałem). Postanowiłem się udać do lekarza prywatnie, był to gastrolog - specjalista chorób wewnętrznych. Podczas tej wizyty USG: Wątroba o jednorodnej prawidłowej strukturze echa, niepowiększona. Pęcherzyk żółciowy echo ujemny, bez złogów. PŻW, żyła wrotna, trzustka, śledziona, obie nerki, pęcherz moczowy, gruczoł krokowy prawidłowe. Tarczyca o jednorodnej prawidłowej strukturze echa, bez zmian. Miałem również wykonaną rektoskopię: niewielkie wyprzenie wokół odbytu. Drobna szczelina. Niewielka bolesność palpacyjna i nierówna ściana kanału odbytu. Koloskop wprowadzono do dalszej części bańki odbytnicy. W kanale odbytu na godz. 12 – pasmowate zaczerwienienie śluzówki, kriche. Bańka prawidłowa. Wynik EKG - bez zmian - przyspieszona akcja serca. Dostałem leki na cholesterol Lipanthyl i maść Proctosedon i Prurigio l3. Podczas stosowania Proctosedonu objawy ustąpiły. Jednak po kilku dniach od odstawienia maści objawy powróciły i krew na papierze występuję co jakiś czas do dziś, oprócz tego odczuwam pieczenie i czasami świąd. Po 3 miesiącach od wizyty powtórzyłem badania krwi zgodnie z zaleceniami lekarza. Wyniki prezentowały się następująco: GGTP 14 10-71 Cholesterol cał 5,34 1,45 LDL 3,11
rak jelita grubego w młodym wieku forum