↑ Trwałość sosu do makaronu. Jak opisano wcześniej, okres przydatności do spożycia sosu do makaronu różni się w zależności od rodzaju sosu do makaronu (domowej roboty, kupiony na rynku) oraz warunków przechowywania sosu. Sos kupowany na targu zawiera konserwanty lub dodatki, które mają na celu zwiększenie trwałości sosu.
sosy, o ile nie zawierają śmietany poniżej 40% zawartości tłuszczu, majonezy i jajek, ani nie są zagęszczane mąką, najlepiej w mrożeniu sprawdzają się pomidorowe sosy do makaronu, jajka, o ile nie są mrożone w skorupkach. Podczas zamarzania jajko rozsadziłoby skorupkę i tym samym zmarnowało się i zmusiło Cię do mycia
natka pietruszki do posypania; ser tarty do posypania. sól i czarny pieprz do smaku; Makaron z bakłażanem i pomidorami – przepis: Zagotowuję wodę ma makaron. Solę, dodaję makaron i gotuję zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Rozgrzewam patelnię, wlewam olej, dodaję posiekaną w piórka lub talarki cebulę. Solę i lekko podsmażam.
Pudliszki Zestaw Mix sosów do makaronu 4x 500g. Marka. Pudliszki. Waga. 500 g. 32, 46 zł. (6,49 zł/100 g) zapłać później z. sprawdź.
od 29,00 zł. −. +. Pojemność. Dodaj do koszyka. Ragu alla Bolognese - sos do makaronu Ragu alla Bolognese - włoski sos mięsny do makaronu. Produkowany we Włoszech, na rynek włoski. Gęsty sos ragu alla bolognese to sos na bazie pomidorów, mięsa wieprzowego i wołowego i warzyw.
Vay Tiền Nhanh Ggads. Dlaczego warto robić sałatki do słoików? Z jednej strony sałatki do słoików wydają się mieć niewiele wspólnego z oszczędnością czasu oraz wysiłku. Mówi się wręcz, że są mało praktyczne, ponieważ biorąc je do pracy, trzeba liczyć się zarówno z ciężarem składników, jak i samego słoika, który przecież wykonany jest ze szkła. Niektórzy uważają, że wymieszanie takiej sałatki również nie ma nic wspólnego z wygodą. Są wreszcie głosy twierdzące, że składniki sałatki ze słoika szybko tracą swój apetyczny wygląd, czy też strukturę. Dlaczego więc myślimy, że warto je robić do pracy, czy też na domowy lunch lub obiad? Ponieważ wszystko zależy od tego, czy wiesz, jak odpowiednio skomponować taką sałatkę w słoiku – jak układać w niej składniki, czego unikać, która pojemność słoika będzie najlepsza oraz gdzie szukać inspiracji i przepisów na taki posiłek. Sałatkę podaną w słoiku możesz zrobić na kilka dni, a więc za jednym razem uda ci się załatwić nawet 3 śniadania wprzód. Jedna deska, jeden nóż, jedna łyżka i miska, w której wymieszasz dresing. Na końcu czeka cię więc mniej zmywania. Masz jakąś dietę? Przemyślany przepis na sałatkę dietetyczną ze słoika ułatwi ci pilnowanie jej założeń bez nadmiernego wysiłku i pokus. Na miejscu, czy na wynos w podróży? Nie ma to większego znaczenia dla komfortu jedzenia takiego posiłku. Nie marnujesz też składników, bo łatwiej zużyć całą paprykę do trzech sałatek w słoikach, niż każdego dnia robić wszystko od nowa! Sałatka w słoiku – zasady robienia i nie tylko! Nie sztuka wykonać krok po kroku jakiś prosty przepis na sałatkę ze słoika. W takich wypadkach zawsze istnieje też prawdopodobieństwo, że któryś składnik nie okaże się tym ulubionym lub z czasem pojawi się pragnienie odmiany. Nawet najlepsze smaki mogą spowszednieć, jeśli goszczą zbyt często na talerzu lub w słoiku z sałatką. To dlatego uważamy, że tak ważne jest, aby w pierwszej kolejności poznać kilka prostych zasad komponowania takiego posiłku. Podstawowa to: im lżejszy składnik, tym wyżej w słoiku powinien się znaleźć. Dzięki temu sałatkowe pyszności pozostaną dłużej apetyczne, nie zamienią się w papkę, no i nic nie oklapnie w ciągu tych 2-3 dni w lodówce. Dno słoika to najlepsze miejsce dla dresingu. Sos, oliwa z przyprawami, jogurt naturalny, wszystko musi być świeże, żeby nie zburzyło po tych kilku dniach przyjemności z jedzenia. Warto również nieco rozrzedzić dresing, gdyż w warunkach chłodniczych lubi gęstnieć, co może później utrudnić sprawne mieszanie. Sos przez te dwa dni nie pozostanie obojętny dla składników, które umieścisz bezpośrednio w nim. Na pewno dojdzie do ich zamarynowania i zmięknięcia, a więc kolejną warstwę powinny stanowić produkty twarde i mało soczyste. Mogą to być surowe, strączkowe lub konserwowe warzywa. Papryka, rzodkiewka, czerwona kapusta, a nawet marchewka sprawdzą się bardzo dobrze. Oliwki również będą w porządku, tak samo, jak wędzone tofu lub ser feta, które wystarczy tylko wcześniej pokroić na mniejsze kawałki. Kolejna warstwa również może rozmięknąć, a więc warto kierować się podobnym kluczem wyboru i np. wybrać naturalne i twarde źródła białka. Jakie? Świetnie sprawdzą się w tej roli klopsiki, smażone mięso, ciecierzyca w przyprawach z patelni, tuńczyk lub łosoś. Nic surowego, za to dobrze osuszonego z nadmiaru tłuszczu i dodanego dopiero po ostygnięciu. Pora na zmianę struktury i kolejną warstwę, którą można nazwać węglowodanową. Tym razem dresing jest już w odpowiedniej odległości, więc spokojnie można dodać do sałaki w słoiku ugotowaną na sypko kaszę, makaron (drobny, dla wygody jedzenia), ryż, a nawet mieszankę ugotowanych nasion. W dobrej sałatce nie może zabraknąć sera, prawda? Miękkiego, twardego i jakiego tylko lubisz. Ułożony na warstwie węglowodanowej będzie najbezpieczniejszy, bo zachowa swoją strukturę. Wybór rodzaju pozostawiamy twojemu podniebieniu! Już jesteś prawie na szczycie, więc jeśli masz miękkie owoce lub warzywa, to ułóż je nad serami. Ogórek czy cebula są warte rozważenia. Jeśli myślisz o pomidorkach koktajlowych to lepiej w całości niż pokrojone – dłużej pozostaną idealne. Na koniec coś naprawdę lekkiego, bez czego sałatki ze słoików nie byłyby… cóż, sałatkami. Pora na chrupiące i świeże liście sałaty rzymskiej, lodowej, szpinaku baby oraz rukolę. Do wyboru do koloru. Dobrze, gdyby miały grube liście. Oczywiście muszą być umyte i dokładnie wysuszone, żeby szybko nie zaczęły się psuć. Sam wierzch należy już tylko do uprażonych orzechów i pestek, czyli prawdziwej kopalni fajnych mikroelementów! Taką sałatkę w słoiku wystarczy wyjąć z lodówki, wstrząsnąć i wyłożyć na głęboki talerz. Jeśli chcesz jeść ją ze słoika, wybierz większe naczynie i układaj poszczególne warstwy mniej więcej do połowy wysokości. Znacznie ułatwi ci to wymieszanie zawartości. Z doświadczenia wiemy, że najlepiej nadają się do tego słoiki z klipsem o pojemności ok. 760 ml. Dużym niebezpieczeństwem dla sałatek ze słoików są natomiast produkty, których data ważności niedługo mija, składniki drugiej świeżości i wszystko, co wpisuje się w kategorię „resztek sprzed kilku dniu”. Ich nie radzimy dodawać. Nigdy! Z czego zrobić sałatki do słoików? Taki posiłek wygląda przepięknie. Sałatka podana w słoiku to jednak nic innego jak kompozycja twoich ulubionych smaków lub składników, które dopuszcza wybrana przez ciebie dieta. Na pewno unikaj surowych lub niedosmażonych mięs oraz wszystkiego, co reprezentuje produkty niepewnej świeżości. Z takimi składnikami nigdy nie wiadomo, czy to ich ostatni dzień smacznego życia, czy wytrzymają dłużej. Mało ryzykując, niewiele tracisz. Wystarczy trzymać się reguł układania warstw. Wtedy przepis na sałatkę do słoika może być nie tylko z pomidorem, papryką, ogórkami, cukinią oraz mięsem. Znając zasady, zadbasz o każdy składnik, choćby to był ser pleśniowy, jajko lub szczypiorek. Plan jest prosty – na dole dresing, a na górze najlżejsze składniki. Zawsze w kolejności gwarantującej, że podczas przechowywania nic się nie podusi i nie nasiąknie, tracąc naturalną sprężystość. Takie sałatki do pracy i na lunch w słoiku muszą się udać! Przepisy na sałatki ze słoika – również fit i do pracy! Sałatki lubią dobre przepisy, choć eksperymentowanie również ma w sobie wiele uroku. W tym momencie koniec teorii, zasad i uogólnień. Pora wziąć się za krojenie i tworzenie smaku. Sałatka podana w słoiku kusi już samym wyglądem. Szukając sprawdzonych wariantów na ten posiłek, warto według nas sprawdzić połączenie (kolejność składników według kolejności ich układania): Dresingu z 1 łyżki wody, 4 łyżek oliwy, 2 łyżek czerwonego octu winnego, ½ łyżeczki oregano, małego ząbka świeżego czosnku oraz soli i pieprzu, następnie czerwonej papryki pokrojonej w paski, oliwek, kawałków piersi z kurczaka podsmażonych z przyprawą gyros i dokładnie odsączonych z tłuszczu, ugotowanej na sypko i wystudzonej kaszy bulgur, pokruszonego sera feta, plasterków świeżego ogórka, cebuli pokrojonej w piórka oraz pomidorków koktajlowych Pesto z bazylii, ciecierzycy (może być z puszki), drobnego makaronu (np. muszelki), połówek kulek mini mozzarelli, pomidorków koktajlowych, posiekanej cebuli dymki i świeżej rukoli Dresingu z 2 łyżek zimnej wody, 4 łyżeczek musztardy, 4 łyżek oliwy, 4 łyżeczek miodu, 2 łyżek soku z cytryny oraz soli i pieprzu do smaku, następnie czerwonej fasoli konserwowej, kukurydzy, klopsików z mięsa drobiowego i posiekanej cebulki (podsmażonych i doprawionych), brązowego ryżu z nasionami, pokrojonej w paski papryki, sera gorgonzola i grubo posiekanej sałaty rzymskiej Sosu ziołowego na bazie jogurtu naturalnego, makaronu pełnoziarnistego, czarnych oliwek, odcedzonego tuńczyka z puszki, mozzarelli, pomidorków koktajlowych lub suszonych (posiekanych), rukoli oraz pokrojonej drobno papryczki chili (ale bez pestek) Szok termiczny a właściwości szkła – szkło sodowe i borokrzemowe Szkło, jak każdy materiał, ma określone właściwości fizyczne. Ich znajomość może pomóc nie tylko w eksperymentach naukowych, ale również w codziennym użytkowaniu kuchennym. Ze szkła robi się wiele naczyń, a także szklanki i kubki. Warto wiedzieć, jak używać ich tak, by nie pękły. Wyjaśnijmy sobie więc, czym jest szok termiczny szkła. Sprawdźmy też różnicę pomiędzy szkłem sodowym, a borokrzemowym. Dobrze wybrane szklanki to korzyść dla wszystkich domowników! czytaj więcej Rodzaje kaw – 10 najpopularniejszych kaw Wiele osób nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki kawy czy aromatycznego espresso. Biała, czarna i espresso to tylko trzy rodzaje spośród 10 najpopularniejszych napojów na bazie kawy. Jakie inne rodzaje kaw wyróżniamy i jak je przygotować? Tego dowiesz się z poniższego tekstu. czytaj więcej Majeranek — właściwości, uprawa, przeciwwskazania Majeranek to roślina, która większości kojarzy się z zieleniną pływająca w żurku, jednakże ma on również szersze zastosowanie. Zioło to od wieków używane jest nie tylko do przyprawiania dań, ale również jako środek leczniczy. Majeranek odchudza, likwiduje dolegliwości układu pokarmowego, uśmierza ból, przyspiesza gojenie ran, a także sprawia, że zatoki stają się drożne. Jakie właściwości posiada to zioło i dlaczego warto je stosować? Tego dowiesz się z naszego artykułu. czytaj więcej Mięta — właściwości, rodzaje, przeciwwskazania Mięta to ziele, które zna chyba każdy. Od lat jego właściwości wykorzystywane są w medycynie, kosmetyce, kuchni, a także w barmaństwie. Pita w formie herbatki, spożywana w sałatkach, dodawana do napojów, czy nakładana na twarz jako składowa kosmetyków. Jej powszechne zastosowanie wiąże się z wieloma ciekawymi właściwościami. Jakimi? Sprawdź nasz artykuł, a wszystkiego się dowiesz! czytaj więcej Natka pietruszki — właściwości, przepisy, przeciwwskazania Natka pietruszki to istna moc witamin! Nic więc dziwnego, że ma ona szerokie zastosowanie zarówno w kuchni, jak i farmakologii i kosmetologii. Roślina ta jest źródłem betakarotenu, folianów, a także ogromnej dawki witaminy C. Z jej pomocą nie tylko uczynisz zupę bardziej świeżą i aromatyczna, ale również zapewnisz sobie zdrowie. Jakie właściwości ma nać pietruszki i do czego warto ją dodawać? O tych i innych jej zaletach przeczytasz w naszym artykule. czytaj więcej Koperek — właściwości, uprawa, odmiany Koperek (zwany inaczej koprem ogrodowym) to roślina, która chętnie używana jest w kuchni i medycynie od kilku wieków. Chociaż jego nazwa ma greckie pochodzenie, to pierwsze sadzonki tego ziela wzrastały na ziemiach południowo-zachodniej Azji. Koperek jest znanym i lubianym dodatkiem kulinarnym, ale jego właściwości wykraczają znacznie poza kuchenne progi. Jaki wpływ na zdrowie i smak ma koperek? Dowiesz się tego z naszego tekstu. czytaj więcej 7 najpopularniejszych ziół z ogrodu – co warto mieć w kuchni? Zioła to trudny do zastąpienia dodatek do wielu dań – zarówno wytrawnych, jak i słodkich. Na szczęście nikt nie każe nam z nich rezygnować. Co więcej, bez żadnego problemu możesz wyhodować zioła w swoim domu, na balkonie czy też w ogródku, by zawsze mieć do nich dostęp. Jeśli uwielbiasz gotować, korzystając z najświeższych składników, koniecznie pomyśl o stworzeniu własnego ogródka z ziołami. Jak to zrobić? Po jakie zioła sięgnąć? Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie pytania, które możesz mieć przed założeniem swojego zielnika. czytaj więcej Zioła w kuchni – jak je hodować i do czego wykorzystywać? Przyprawy to niezastąpione dodatki do wielu dań – zarówno słodkich, jak i wytrawnych. Trudno wyobrazić sobie sos do pizzy bez bazylii czy też lemoniadę bez mięty. Oczywiście przyprawy możesz dostać w każdym sklepie. Są więc na wyciągnięcie ręki. Jednak jeszcze bliżej znajdują się wtedy, gdy masz je we własnej kuchni. Najlepiej pod postacią świeżych ziół. Wtedy smakują najlepiej. Jak przygotować się do hodowania świeżych ziół w swojej kuchni? Czego do tego potrzebujesz? czytaj więcej Dynia marynowana – przepisy i jak ją wykorzystać Kiedy myślisz o marynowanych warzywach, prawdopodobnie do głowy przychodzi Ci papryka, ogórki, może cukinia. A co z dynią? Przecież to warzywo jest wręcz stworzone do słoików. Dzięki marynowaniu możesz cieszyć się dynią zawsze wtedy, gdy masz na nią ochotę, także poza sezonem. Jak marynować dynię, by smakowała doskonale? Mamy kilka pomysłów, które warto wykorzystać. czytaj więcej
Sałatek makaronowych z przekory nie jem, ale to tylko tych majonezowych. Inaczej rzecz się ma z miodowym sosem winegret. Ooo to już zupełnie inna bajka i zdecydowanie moja:-) Ta moja słoiczkowa propozycja może być zrobiona na zimno, taka do zabrania ze sobą np. do pracy, ale można zrobić ją na ciepło jako danie obiadowe. Podam oba sposoby. Mam nadzieję, że spodoba się Wam moja propozycja i taki słoiczek zostanie waszym ulubieńcem. Bardzo wygodna forma pakowania i spożywania posiłków poza domem. Składniki na 2 porcje: 200 g makaronu Fusilli firmy Malma, 100 g kiełbasy chorizo, pół słoiczka pomidorów suszonych w oleju, pół pęczka bazylii, 50 g słonecznika łuskanego, sól, pieprz świeżo zmielony, do podania na zimno sos: 50 ml oliwy z oliwek, kilka kropel octu balsamicznego, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka musztardy Dijon, można dodać odrobinę wody, sól do smaku, do podania na ciepło: oliwa z oliwek,, ser parmezan. Przygotowanie:Makaron ugotować zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Wystudzić w wersji na zimno. Pokroić plastry kiełbasy w paski i podsmażyć na rozgrzanej patelni do zrumienienia. Uprażyć słonecznik. W słoiczku wymieszać wszystkie składniki sosu. Do makaronu wrzucić kiełbasę, pokrojone pomidory i bazylię, słonecznik. Zalać sosem, doprawić solą i pieprzem. Odstawić do ostudzenia. W wersji na ciepło w czasie gdy makaron się gotuje, podsmażamy na oliwie kiełbasę i pomidory. Dorzucamy bazylię. Mieszamy z odcedzonym makaronem. Posypujemy uprażonym słonecznikiem i startym parmezanem. Doprawiamy pieprzem.
Często dieta kojarzy się nam z jedzeniem suchego ryżu, kaszy czy ziemniaków, ale wcale nie musi tak być. Takie danie wystarczy wzbogacić jakimś sosem czy dipem i już całość potrawy nabiera innego charakteru. A co jeśli nie mamy czasu, chęci i produktów, by stworzyć swój sos? Czy na sklepowych półkach znajdzie się jakiś godny uwagi, który od czasu do czasu wprowadzony w naszą dietę nie zaburzy naszego odżywiania? Na co zwracać uwagę przed zakupem? Czym się kierować? Sos mile widziany Sos ma za zadanie wzbogacać smak potrawy i dobrze przygotowany spełnia swoje zadanie. Czasem na przygotowanie takiego domowego, bardzo uniwersalnego sosu, potrzeba kilku minut, ale jeśli mamy chęć wypróbować gotowy sos w słoiku z różnych względów, na pewno powinniśmy kierować się jego zawartością. To francuski kucharz Auguste Escoffier wymyślił gotowe sosy w słoikach. Mistrz kuchni francuskiej gotował między innymi dla państwowej armii, w czasie wojny z Francji z Prusami. Szukał sposobu, by przygotowanie dań było zdecydowanie szybsze. Miały to być dania, które trzeba będzie tylko podgrzać. Tak rozpoczął swoje prace nad konserwowaniem żywności i w efekcie powstały między innymi gotowe sosów w słoikach. Sos sosowi nierówny Wielką zaletą takich sosów jest oszczędność czasu, ale też możliwość spotkania się z różnymi kuchniami egzotycznymi poprzez ciekawe połączenie smaków zawartych w takim sosie. Półki sklepowe aż się uginają od gotowych dań. Znajdziemy na nich również gotowe sosy do potraw takich jak np.: spaghetti i nie tylko. Sosy te znajdziemy w różnych konfiguracjach, różnych konsystencjach, smakach i zapachach. Niemniej jednak, naszą uwagę powinien przykuć oczywiście skład, który wypadałoby, by był wolny przede wszystkim od syropu glukozowo-fruktozowego, ale też gumy guar czy gumy ksantanowej oraz sztucznych aromatów i konserwantów. Zdecydowanie dobrze by nie zawierał ekstraktu drożdżowego i maltodekstryny. Zestawienie sosów Knorr Sos słodko-kwaśny z ananasem i pędami bambusa Skład: woda cukier cebula ocet marchew 5% ananas w syropie [ananas 2,6%, woda, cukier] papryka zielona 3,6% koncentrat pomidorowy pomidory papryka czerwona 2,5% seler skrobia modyfikowana pędy bambusa 1,8% sól substancja zagęszczająca: guma ksantanowa papryka imbir ekstrakt z papryki. Wartość odżywcza 100 g tego sosu dostarczy 93 kcal, w tym: 0,6 g białka <0,5 g tłuszczu (w tym <0,1 g kwasów tłuszczowych nasyconych) 21 g węglowodanów (w tym 19 g cukrów) 1 g błonnika 0,5 g soli. Plusy: sos ten jest ogólnodostępny, ma atrakcyjną cenę, w smaku dość słodki, potrawy z jego udziałem są bardzo smaczne. Spore opakowanie, bo prawie 530 g. Minusy: cukier na drugim miejscu, co da się wyczuć w smaku, skład, ogólnie mówiąc, nie jest za ciekawy, zdecydowanie zbyt mały procent warzyw w stosunku do pozostałych składników. Farma Świętokrzyska Ekologiczny sos słodko-kwaśny Skład: pomidory* cebula* papryka* ocet winny* cukier trzcinowy* musztarda łagodna* (woda, gorczyca*, ocet zbożowy*, cukier trzcinowy*, sól morska, przyprawy*, przeciwutleniacz: kwas cytrynowy) miód wielokwiatowy* mąka ziemniaczana* sól himalajska czosnek* chili*1,2% przyprawy* *Certyfikowany składnik ekologiczny. Wartość odżywcza 100 g tego sosu dostarczy 100,4 kcal, w tym: 1,3 g białka 0,4 g tłuszczów (w tym 0 g kwasów tłuszczowych nasyconych) 22,1 g węglowodanów (w tym 16,2 g cukrów) 1,6 g błonnika 0,4 g soli. Plusy: po otwarciu wydobywa się przyjemny zapach warzyw, smak jest bardzo ciekawy, w połączeniu z makaronem czy ryżem komponuje się bardzo smacznie. Skład sosu jest bardzo dobry, bez zbędnych dodatków. Tradycyjny cukier wymieniono na cukier trzcinowy, składniki posiadają certyfikat ekologiczny. Minusy: produkt nie jest ogólnodostępny, niestety cena jest wysoka, stosunkowo małe opakowanie, biorąc pod uwagę pozostałe sosy w słoikach. Aspiro sos do spaghetti warzywno-owocowy Skład: pomidory (153 g na 100 g produktu) cebula 10% syrop glukozowo-fruktozowy cukier skrobia modyfikowana przecier jabłkowy sól olej rzepakowy przyprawy zioła substancja zagęszczająca: guma guar regulator kwasowości: kwas cytrynowy. Wartość odżywcza 100 g tego sosu dostarczy 86 kcal, w tym: 1,6 g białka 1,4 g tłuszczu (w tym 0,2 g kwasów tłuszczowych nasyconych) 16 g węglowodanów (w tym 14 g cukrów) 1,2 g sól. Plusy: niska cena, sos w smaku nie wypada najgorzej, mimo swojego składu Minusy: wyprodukowany niby ze sporej ilości produktów, ale pozostała lista składników nie jest już tak ciekawa, konsystencja jest lekko zbita, żelowa. Produkt nie jest ogólnodostępny, produkowany tylko dla jednego supermarketu. Uncle Ben's Sos słodko-kwaśny Skład: woda cukier pomidory 13% cebula 10% ananas 6% ocet marchewka skrobia kukurydziana czerwona papryka seler zielona papryka pędy bambusa sok z tamaryndowca sól barwnik: ekstrakt z papryki przyprawy. Wartość odżywcza 100 g tego sosu dostarczy 85 kcal, w tym: 0,4 g białka 0,2 g tłuszczu (w tym 0 g kwasów tłuszczowych nasyconych) 19,6 g węglowodanów (w tym 16,2 g cukrów) 0,4 g soli. Plusy: produkt jest ogólnodostępny, ma atrakcyjną cenę oraz atrakcyjny skład. Idealnie komponuje się z daniami na bazie makaronu czy kaszy. Zapach sosu jest bardzo przyjemny, jego konsystencja również, w składzie ma kawałki warzyw, które powodują, że jego smak jest jeszcze bardziej ciekawy. Minusy: spory udział cukru. Pudliszki Oryginalny sos do spaghetti Skład: pomidory (146 g pomidorów na 100 g produktu) warzywa (cebula, marchew) cukier sól olej rzepakowy zioła przyprawy regulator kwasowości: kwas cytrynowy czosnek koncentraty: z czarnej porzeczki, z czarnej marchwi. Wartość odżywcza 100g tego sosu dostarczy 56 kcal, w tym: 1,7g białka 1 g tłuszczu (w tym 0,1 g kwasów tłuszczowych nasyconych) 9 g węglowodanów (w tym 7,1 g cukrów) 2,2g błonnika 1g soli. Plusy: jeden z najlepszych sosów, jakie jadłem. Bardzo dobra cena, skład też jest całkiem ciekawy, cukier nie jest na pierwszym miejscu, co jest bardzo istotne. Spory udział warzyw, naturalne składniki, bez zbędnych dodatków. Produkt jest ogólnodostępny. Ilość kalorii też na tle pozostałych wypada bardzo dobrze. Konsystencja sosu jest idealna, nie jest też za słodki, jak to bywało u poprzedników. Minusy: cukier, choć sos ten ma go dopiero na 3 miejscu w składzie. Blue Dragon Sos słodko-kwaśny sos chiński Skład: woda syrop glukozowo-fruktozowy biały ocet ryżowy cukier pasta pomidorowa 6,5% ananas w syropie 4,5% [ananas, woda, cukier, regulator kwasowości: kwas cytrynowy] marchew 4,5% cebula 4% plastry czerwonej papryki 3,5% plastry zielonej papryki 3,5% skrobia modyfikowana kukurydziana koncentrat soku z ananasa 2,5% plastry pędów bambusa 2% sól purée z imbiru purée z czosnku mielona papryka mieszanka ziół. Wartość odżywcza 100 g tego sosu dostarczy 92 kcal, w tym: 0,6 g białka 0 g tłuszczu 21,9 g węglowodanów (w tym 16,7 g cukrów) 1 g soli. Plusy: produkt jest ogólnodostępny, jego konsystencja jest lekka i delikatna. Ciekawie prezentuje się z różnymi daniami, nadając im lekko pikantny smak. Minusy: skład niestety nie jest najlepszy, zdecydowanie mógłby być inny, wysoka cena. Wnioski Wybór gotowego sosu nie należy do łatwych, ale zdecydowanie, gdy ktoś ma większy zastrzyk gotówki, polecam spróbować sosu z firmy Farma Świętokrzyska, Ekologicznego sosu słodko-kwaśnego. Jego skład bardzo przykuwa uwagę, cena jest dość wysoka, ale warto zainwestować. W smaku jest jednym z najlepszych, jakie miałem okazję próbować. Natomiast bardzo podobny w swojej konsystencji oraz smaku jest sos słodko-kwaśny z firmy Łowicz. Jego cena jest kilkakrotnie niższa od wyżej wymienionego, ale również ma bardzo dobry skład i jest produktem ogólnodostępnym. Co sporo ułatwia. Najgorzej w tym zestawieniu wypada sos słodko-kwaśny z firmy Knorr z ananasem i pędami bambusa. Jego skład pozostawia wiele do życzenia, pełno w nim cukru, co odbija się na smaku, ponadto na pierwszym miejscu woda, a trochę niżej substancja zagęszczająca, gdzie sens? Niemniej jednak, wybierając produkty gotowe, trzeba liczyć się z tym, że są to produkty bardzo często mocno zakonserwowane, bogate w kiepskiej jakości produkty, sporo w nich niepotrzebnych składników, których należałoby unikać. Wybierajmy świadomie. Podsumowanie Gotowe sosy są tanie, na ogół smaczne i sprawiają, że nasze gotowanie jest mniej czasochłonne, a potrawy bardziej aromatyczne i smaczne. Wybór gotowego sosu jest dość ciężki. Biorąc pod uwagę, że zazwyczaj w każdym z nich jest cukier, należy uważać z jego dawkowaniem, bo bardzo łatwo nabić sobie kalorii. Uważam, że skorzystanie z gotowych sosów, których skład jest jak najbardziej zbliżony do naturalnego, może być dobrym rozwiązaniem, dla przełamania monotonnej diety albo nadaniu naszym potrawom nowego, ciekawszego smaku i aromatu.
Makaron to jedno z moich ulubionych dań. Mam kilka ulubionych przepisów, wiele z nich modyfikuję w zależności od zawartości lodówki i sezonu. Dzisiaj mam dla Was cztery przepisy na proste sosy do makaronu. Można je przygotować mniej więcej w czasie, w którym gotuje się woda w garnku i makaron. Na dodatek możecie spokojnie podać te dania swoim dzieciom. Zwykle nie dodaję soli do makaronu w trakcie gotowania, sos solę odrobinę, ale jeżeli chcecie podać danie niemowlakowi to dla niego powinno być w wersji bez soli. Jeżeli przygotowujecie danie dla dorosłych lub dla starszych dzieci, to możecie odrobinę posolić sos w trakcie przygotowywania, ewentualnie dosolić porcję na swoim talerzu. Proporcje w przepisach podaję na 2 osoby dorosłe + 2 dzieci (na około 150-200 g suchego makaronu edit 2016: wpis jest z czasu gdy moi chłopcy mieli 2,5 i 6 lat, jeśli macie starsze dzieci to porcja makaronu może być oczywiście większa, podałam orientacyjną) Sosy przygotowuję na patelni z grubym dnem, która nadaje się też do smażenia bez tłuszczu. Szynka i pomidory z cebulą i czosnkiem Składniki: Plaster dobrej szynki pieczonej (ok. 1cm grubości ) Pół cebuli 2 pomidory malinowe Pół ząbka czosnku (lub cały jeżeli lubicie) Oliwa z oliwek Suszone oregano i rozmaryn Ewentualnie garść parmezanu lub innego twardego sera Przygotowanie: Posiekaj drobno cebulę, na patelni podgrzej na małym ogniu łyżkę oliwy i wrzuć cebulę, zamieszaj. Obierz pomidory i pokrój w niechlujną kostkę, dorzuć do cebuli (razem z sokiem który z niego wyciekł w czasie krojenia). Pokrój szynkę w grubą kostkę, dorzuć na patelnię, wyciśnij czosnek i dodaj przyprawy. Duś razem około 10 minut na niedużym ogniu mieszając co jakiś czas. Wymieszaj z makaronem, dodaj jeszcze łyżkę oleju na zimno (np. z pestek dyni albo rzepakowego) i jeżeli chcesz to posyp parmezanem (wtedy będzie też bardziej słone). Zielone warzywa z kozim serem Składniki: 2 szklanki zielonych warzyw np.: Szklanka zielonej fasolki szparagowej ciętej 5-6 małych różyczek brokuła (można użyć np.: zielonego groszku, szparagów, bobu, cukini, itd.) Serek kozi do smarowania około 100g (4 łyżki) Łyżka pestek słonecznika Pół ząbka czosnku jeżeli lubicie Bazylia świeża lub suszona, oregano, natka pietruszki Przygotowanie Warzywa ugotuj razem z makaronem (wrzuć do tego samego garnka – to się sprawdzi w przypadku fasolki szparagowej, brokułów, mrożonego groszku). Jeżeli używacie warzyw, które gotują się krócej niż makaron np. świeżego zielonego groszku, szparagów, to dorzućcie je do wody nieco później niż makaron. Jeżeli używacie cukinii to lepiej ją poddusić oddzielnie w rondelku i dodać już gotową. Odcedź warzywa z makaronem i wrzuć do garnka w którym się gotowały, wyciśnij do środka ząbek czosnku, dodaj zioła i serek. Wszystko wymieszaj. Upraż słonecznik na suchej patelni i posyp każdą porcję na talerzu (uwaga na niemowlaki i maluchy, które nie radzą sobie jeszcze dobrze z gryzieniem – dla nich trzeba słonecznik drobno posiekać lub zmielić). Pesto z rukoli z oliwkami Składniki: Około 50 g rukoli umytej i osuszonej (3 garści) Garść oliwek zielonych 2 łyżki słonecznika (lub innych pestek albo łagodnych orzechów np. nerkowców) 2 ząbki czosnku Garść twardego sera (parmezanu, cheddara) – w wersji bezmlecznej można użyć połówki awokado (wtedy mniej oliwy) Oliwa z oliwek lub inny olej np. z pestek winogron, rzepakowy, lniany Przygotowanie: Słonecznika (orzechy) upraż na suchej patelni aż zaczną pachnieć, mieszaj żeby się nie przypaliły! Ser zetrzyj lub rozdrobnij, czosnek pokrój na mniejsze kawałki (chyba że masz super blender, wtedy wszystko wrzuć w całości). Składniki umieść w pojemniku do blendowania, zalej oliwą licząc powoli do trzech (trik barmański do odmierzania ilości wylewanego płynu - przechylasz butelkę i liczysz w myślach, w ten sposób można oszacować ilość bez konieczności odmierzania miarką 😉 ). Zmiksuj wszystko na gładką pastę. Jeżeli jest bardzo gęste można dodać jeszcze trochę oliwy. Najlepiej użyć dwóch różnych oliw/olejów, bo mają różne profile składu kwasów tłuszczowych. W ogóle żeby dostarczyć sobie różnych kwasów tłuszczowych warto na co dzień używać kilku różnych rodzajów tłuszczów roślinnych i orzechów czy pestek ( no i ryb, ale to już inny przepis). Gotowe pesto wymieszaj z makaronem. Mięsny sos pomidorowy z marchewką Składniki: Około 300g mięsa mielonego Marchewka Por 400ml przecieru pomidorowego (około 1,5 szklanki) lub siekanych pomidorów Ząbek czosnku (jeżeli lubicie) Odrobina cynamonu, papryki słodkiej i ostrej, rozmaryn Olej lniany lub słonecznikowy Przygotowanie: Ten sos może wymagać nieco więcej czasu niż poprzednie, ale i tak 25 minut powinno wystarczyć (jak u Jamiego 😉 ). Potrzebna będzie patelnia do smażenia bez tłuszczu. Marchewkę obierz i zetrzyj na tarce, pora bardzo drobno posiekaj. Mięso wrzuć na patelnię i podsmażaj na niedużym ogniu, dopraw cynamonem i paprykami, a jak mięso się zetnie do dorzuć pora, marchewkę i czosnek, podsmażaj jeszcze chwilkę mieszając (1-2 minuty) a następnie zalej pomidorami i zamieszaj. Zagotuj a potem zmniejsz ogień, przykryj przykrywką i duś około 10-15 minut na małym ogniu (jeżeli nie będą tego jadły dzieci to można razem z pomidorami dodać nieco czerwonego wina). Na koniec dodaj łyżkę oleju i wymieszaj sos z makaronem Polecam też pozostałe przepisy na makarony: sos śmietanowy z łososiem dla starszaków i dorosłych - z pieczarkami rukolą i oliwkami podstawowy przepis na sos pomidorowy
Czytelniczka z Rzeszowa kupiła w hipermarkecie Auchan sos do spaghetti, w którym pływała pleśń. Po naszej interwencji sklep przeprosi klientkę i zwróci jej To był sos firmy Łowicz, kupiłam go w Auchan. Gdy otworzyłam słoik, na wierzchu była pleśń. Data ważności wskazywała, że produkt jest ważny do sierpnia 2009 r. - żali się Monika z Rzeszowa. Kobieta nie miała czasu, żeby jechać z jednym słoikiem poza miasto, więc przyniosła go do naszej redakcji. - Ta osoba powinna zgłosić się do Punktu Obsługi Klienta w Auchan Krasne wraz z paragonem zakupu tego produktu w naszym sklepie oraz z produktem - wyjaśnia Dorota Patejko, dyr. ds. komunikacji Auchan Polska. - Otrzyma pieniędzy za niepełnowartościowy towar oraz przeprosiny ze strony sklepu i dodaje, że w trybie natychmiastowym skontaktują się z producentem sosu. - Ta partia towaru zostanie natychmiast wycofana ze sprzedaży, do czasu wyjaśnienia sprawy - ofertyMateriały promocyjne partnera
sosy do makaronu w sloiku